planowaliśmy głównie spanie, ale skoro się upierasz.. na serio informacje szczegółowe pojawią się pod koniec tygodnia -- w środę tomek będzie pertraktował z kierownictwem muzeum odnośnie szczegółów..
Żółtków źdźbłami drążyć, aż uświerkną prężąc dogłębnie w źródłach dżdżu owrzodziałe rzycie. bykom stop
Ja z Agnieszką zgłaszamy się pod dach. Poproszę miejsce w moim ulubionym lochu .
Fregata admiralska wtem nadstawia bok,
jej lewa burta barwi się dymami.
My salwę im na chybil-trafił, w mrok,
tam pożar tańczy z śmiercią - szczęście z nami.
To ja bym prosil o oficialne dopisanie mnie pod dach (lub gdziekolwiek - byle nie kapalo na glowe ) od piatku, lub jeśli Idze uda sie jakos wykombinowac urlop wraz z - koncem studiow - to nas obojga od środy wieczór (czyli pojutrza ) pod dach. Dziekuje
edit: Jednak bedziemy dzisiaj - a jutro bedziemy chcieli was troche spić