Netka,
a my kiedy jedziemy - w środę czy w czwartek? Ja mam cały przyszły tydzień wolny ( dzisiaj i jutro - jeszcze wcinam polopirynę, i inne paskudztwa - ale od wtorku mam nadzieję wrócę do życia).
a czy będą miejsca w domu niewiast? bo ja prawdę powiedziawszy też się namiętnie wylizuję z grypy i wolałąbym po wyjeździe nie zapaśc na nią po raz drugi...w sensie noc wolałabym spędzić nie na dworze