2k9.02.21-03.01 - Toruń

Kompanijne sprawki

Moderator: kruku

Postby Gnom » Wed Jan 21, 2009 3:37 pm

...taaa... a potem Gnom się wprowadzi do Was i się na dodatek zadomowi ;P
"taki Żyd - przyszedł na pierogi i jeszcze tabaki chce" - Rabarbar, 12.08.2009 :)
User avatar
Gnom
 
Posts: 700
Joined: Fri Sep 05, 2003 1:00 am
Location: Wrocław

Postby kruku » Mon Feb 16, 2009 9:18 am

dobra, czas się zmobilizować i potwierdzić.

my z netką i manią jedziemy w piątek na wieczór.

jak inni?

wiem, że mrówa ani tomek o. nie dotrą -- kolizja z pracodawcą.
Żółtków źdźbłami drążyć, aż uświerkną prężąc
dogłębnie w źródłach dżdżu owrzodziałe rzycie.

bykom stop
User avatar
kruku
 
Posts: 3214
Joined: Tue Feb 25, 2003 1:00 am
Location: Wrocław

Postby Tomek » Mon Feb 16, 2009 3:31 pm

prawda i ból bolesny bo nie dośc że będę pracował po godzinach to jeszcze za uścisk dłoni prezesa
User avatar
Tomek
 
Posts: 2404
Joined: Tue Aug 26, 2003 1:00 am
Location: Wrocław

Postby Gnom » Mon Feb 16, 2009 3:36 pm

...no...aby tradycji stało się zadość, ja tyż odpadam z różnych tam względów z pracowymi włącznie...

W każdym razie miłej zabawy :)
"taki Żyd - przyszedł na pierogi i jeszcze tabaki chce" - Rabarbar, 12.08.2009 :)
User avatar
Gnom
 
Posts: 700
Joined: Fri Sep 05, 2003 1:00 am
Location: Wrocław

Postby Jaśkowski » Wed Feb 18, 2009 12:26 pm

No to trochę kiepsko :(
Czyli kto od Was w końcu się pojawi? Kruki i Hubert? Czy Hubert też nie?
Fregata admiralska wtem nadstawia bok,
jej lewa burta barwi się dymami.
My salwę im na chybil-trafił, w mrok,
tam pożar tańczy z śmiercią - szczęście z nami.
User avatar
Jaśkowski
 
Posts: 30
Joined: Tue Aug 23, 2005 12:26 pm
Location: Lorica

Postby kruku » Wed Feb 18, 2009 1:38 pm

oprócz naszej rodzinki prawdopodobnie przyjedzie hubert.
chyba, że będzie zbyt miękki..
Żółtków źdźbłami drążyć, aż uświerkną prężąc
dogłębnie w źródłach dżdżu owrzodziałe rzycie.

bykom stop
User avatar
kruku
 
Posts: 3214
Joined: Tue Feb 25, 2003 1:00 am
Location: Wrocław

Postby Jaśkowski » Thu Feb 19, 2009 2:21 pm

Co robić.
W czasie wieczornych seansów spirytystycznych będziemy się łączyć duchem z kumotrami z Roty jęczącymi pod bezlitostym butem pańszczyźnianego ucisku.

Dorzuciłem u nas na forum ostatnie ustalenia.
Fregata admiralska wtem nadstawia bok,
jej lewa burta barwi się dymami.
My salwę im na chybil-trafił, w mrok,
tam pożar tańczy z śmiercią - szczęście z nami.
User avatar
Jaśkowski
 
Posts: 30
Joined: Tue Aug 23, 2005 12:26 pm
Location: Lorica

Postby Tomek » Thu Feb 19, 2009 7:14 pm

dzięki kmotrze w trakcie krótkich zrywów niepodległościowych bedziemy wiedziec kto nas wspiera i na pewno wychylimy za wasze zdrowie
User avatar
Tomek
 
Posts: 2404
Joined: Tue Aug 26, 2003 1:00 am
Location: Wrocław

Postby Weglu » Sun Mar 01, 2009 5:31 pm

Dzięki wszystkim za mozliwosc pofechtowania razem, Mam nadzieje ze w przyszłym roku przyjedziecie znów duzą eklipą i na cały obóz.

My z Sauronem już dotarliśmy do Wawy, reszta jeszcze w trasie
troche fotek z obozu jest TU
Niech mnie świnia powącha... :)
User avatar
Weglu
 
Posts: 43
Joined: Mon Aug 22, 2005 11:18 pm
Location: warszawa;Lorica

Previous

Return to Wolna Kompania Sarmacka

Who is online

Users browsing this forum: No registered users and 17 guests

cron