Pogaduchy

[Kuba]

Mam dwie książki: "Samozwaniec" Komudy i najnowszą książkę Sapkowskiego "Żmija" jakby ktoś chciał pożyczyć. Sam chętnie w zamian pożyczę sagę Sapkowskiego o wiedźminie

[Proboszcz]

Hej,
sobie przypomniałem, że obiecałem niektórym z Was zrobić promocyjnie:
Rabarbarowi śledzie;
Gnomowi tygiel do odlewania.
Czy dobrze pamiętam i czy chcecie jeszcze?

[kruku]

ja też bym chciał tygiel.
a kulolejkę dałbyś radę?

[Gnom]

Dobrze pamiętasz

[Proboszcz]

Do kulolejek chcę się w wolnej chwili przybrać, robimy w grupie dwie
duże hakownice lontowe i chcemy je na ostro wypróbować.
A jaki masz kaliber?

[Gnom]

Ja mam kaliber 15mm... ale kulolejka może być na troszkę mniej. Mam też pytanie, czy byłbyś mi w stanie zrobić tygielek?

No i oczywiście jak się rozliczamy Czyli ile i kiedy ma do Ciebie popłynąć

[Proboszcz]

Jak zrobię to się odezwę (na razie klepie dużo śledzi)

[Adamek]

Mam nadzieje ze wtym roku nie damy sie nikomu omamić (za zadne pieniadze prawdziwe lub wymyslone) i wszyscy spotkamy sie 1-3 Lipca w Wieruszycach

[kruku]

no ba, my na pewno się nie damy omamić.

[Netka]

Adamek jak chleb?

[Adamek]

Dwa razy porazka ,chyba w naszym piekarniku trzeba dodac z 10 minut.
Ale ja sie nie poddam

[Anna]

Do trzech razy sztuka i zostaniesz mistrzem w pieczeniu chleba