by kruku » Mon Jun 28, 2010 7:36 am
dowiedziałem się, że grzechu dojedzie na miejsce pociągiem (ma jakieś szkolenie do piątku), będzie z nami wracał.
wychodzi więc, że w piątek będzie jechało 5 osób (sawa, roma, kuba, rab, mrówa), sami się dogadajcie jak.
broń i jakieś większe graty (mebli nie bierzemy) można podrzucić do mnie lub tomka -- jedziemy we czwartek tylko w 3kę.
Żółtków źdźbłami drążyć, aż uświerkną prężąc
dogłębnie w źródłach dżdżu owrzodziałe rzycie.
bykom stop