Schola Militaris we wrocławskim Arsenale

Kompanijne sprawki

Moderator: kruku

Re: Schola Militaris we wrocławskim Arsenale

Postby kruku » Thu Apr 14, 2011 11:52 am

ok, ale mieliśmy w planach rozbijać rządek trójkątów na trawniczku w celach pokazowych.
olewamy to w ogóle, czy może te trójkąty przenosimy na dziedziniec?

ataman: śpiwór/karimata to mus, niezależnie czy chcesz spać w sali czy pod chmurką ;)
Żółtków źdźbłami drążyć, aż uświerkną prężąc
dogłębnie w źródłach dżdżu owrzodziałe rzycie.

bykom stop
User avatar
kruku
 
Posts: 3214
Joined: Tue Feb 25, 2003 1:00 am
Location: Wrocław

Re: Schola Militaris we wrocławskim Arsenale

Postby Roma » Thu Apr 14, 2011 11:58 am

myślę, że dogadamy to jak już do Was dojedziemy dziś. ja mam trochę mieszane uczucia, bo z jednej strony to wygląda super, ale z drugiej, to tam się może przewinąć masa ludzi i trzeba będzie mieć te namioty cały czas na oku. myślę, że jeśli się zdecydujemy, to tylko i wyłącznie w środku, bo przecież nikt nie będzie siedział całej imprezy na przedpolu.
czy tata czyta cytaty Tacyta?
User avatar
Roma
 
Posts: 319
Joined: Wed Oct 29, 2008 10:44 pm

Re: Schola Militaris we wrocławskim Arsenale

Postby Tomek » Thu Apr 14, 2011 2:45 pm

opcja beznamiotowa w tym przypadku (dodatkowa sala) też wydaje się lepszym rozwiązaniem,
User avatar
Tomek
 
Posts: 2404
Joined: Tue Aug 26, 2003 1:00 am
Location: Wrocław

Re: Schola Militaris we wrocławskim Arsenale

Postby Tomek » Thu Apr 14, 2011 2:54 pm

=przydałyby się też mebelki (stół, ławki) tomka.


czy chodzi o mój stół?, bo jeśli tak to ja jutro mogę go podrzucić do Arsenału
User avatar
Tomek
 
Posts: 2404
Joined: Tue Aug 26, 2003 1:00 am
Location: Wrocław

Re: Schola Militaris we wrocławskim Arsenale

Postby Parufka » Thu Apr 14, 2011 7:54 pm

Czy ma ktoś pół kilo prochu do sprzedania?
Jeżeli ktoś mógł by zabrać ze sobą osełkę odwdzięczę się zimniuteńkim piwkiem.
User avatar
Parufka
 
Posts: 69
Joined: Tue Mar 03, 2009 10:48 am

Re: Schola Militaris we wrocławskim Arsenale

Postby kruku » Fri Apr 15, 2011 7:39 am

Tomek wrote:
=przydałyby się też mebelki (stół, ławki) tomka.


czy chodzi o mój stół?, bo jeśli tak to ja jutro mogę go podrzucić do Arsenału


tak, na pewno się przydadzą.
Żółtków źdźbłami drążyć, aż uświerkną prężąc
dogłębnie w źródłach dżdżu owrzodziałe rzycie.

bykom stop
User avatar
kruku
 
Posts: 3214
Joined: Tue Feb 25, 2003 1:00 am
Location: Wrocław

Re: Schola Militaris we wrocławskim Arsenale

Postby kruku » Fri Apr 15, 2011 11:03 am

jest już prasa:
http://wroclaw.gazeta.pl/wroclaw/1,3575 ... cznym.html

mam deja vu: będzie afera o bezprawne wykorzystanie wizerunku RKJM i fotki huberta ;)
Żółtków źdźbłami drążyć, aż uświerkną prężąc
dogłębnie w źródłach dżdżu owrzodziałe rzycie.

bykom stop
User avatar
kruku
 
Posts: 3214
Joined: Tue Feb 25, 2003 1:00 am
Location: Wrocław

Re: Schola Militaris we wrocławskim Arsenale

Postby Anna » Fri Apr 15, 2011 4:52 pm

heh tez to w pracy widzialam :)
"Dla szlachetnych umysłów uznanie jest podnietą" C.C.Colton
User avatar
Anna
 
Posts: 370
Joined: Tue Jan 31, 2006 7:22 pm
Location: z Wrocławia

Re: Schola Militaris we wrocławskim Arsenale

Postby kruku » Mon Apr 18, 2011 9:50 am

dziękuję przyjezdnym za pomoc przy obronie wrocławia ;) było nienajgorzej, miejsce śliczne, ludzie chętni, pogoda w dechę -- czego chcieć więcej.

bardzo wesoła ekipa z węgier, wieczorne zabawy z monetami i folkowe tańce-obmacywańce przy bębnie i rogu uatrakcyjniły sobotni wieczór (na przyszłość musimy zabezpieczyć nagłośnienie na sobotnią noc).

manewry bardzo mi się podobały, blok kilkunastu pikinierów robi lepsze wrażenie niż 4rech ;)

z minusów późny start kuchni (w wyniku rozmytej odpowiedzialności okulał temat zaopatrzenia w produkty), brak jakiejś sycącej potrawy w dużych ilościach (nie każdy chciał chodzić na miasto / zamawiać) -- na przyszłość przyda się obok warsztatowych dań w symbolicznych ilościach jakiś wielki kocioł pełen może nie do końca historycznej, ale gęstej i sycącej zupy.

temat tańców również wymaga dokładnego osadzenia w programie i minimum godziny na warsztaty -- to co zrobiliśmy było zbyt krótkie.

łosiu twiedzi, że zaimprowizowana strzelnica do łuku cieszyła się powodzeniem (dzięki za pomysł i realizację), można by ciut lepiej ją przygotować.

najważniejsze, że scholę militaris udało się po raz pierwszy przeprowadzić i mam nadzieję, że nie jest to ostatnia edycja :)

acha, proszę o fotki do relacji z imprezy ludzi którzy je cykali (od nas nikt nie robił).
takie artykuły z galeriami cywilów znalazłem na sieci:

http://tinyurl.com/4ykehag
http://tinyurl.com/3f93op3
Żółtków źdźbłami drążyć, aż uświerkną prężąc
dogłębnie w źródłach dżdżu owrzodziałe rzycie.

bykom stop
User avatar
kruku
 
Posts: 3214
Joined: Tue Feb 25, 2003 1:00 am
Location: Wrocław

Re: Schola Militaris we wrocławskim Arsenale

Postby Tomek » Mon Apr 18, 2011 9:55 am

no to sezon rozpoczęty, było sympatycznie i dość ruchliwie (mega zakwasy w nogach - nie wiem po czym) jeden mały zgrzycik tylko był ale to do nadrobienia w następnych edycjach, (trochę za mało opiekowaliśmy się gośćmi w ciągu dnia i z jedzeniem dla nich też zrobił sie mały kłopot, miejmy nadzieję, że nie pogniewali się o to i, że w przyszłości jeszcze się razem pobawimy)

mam pomysł na prezent dla Węgrów jak do nich pojedziemy; w tym celu poproszę o jak najwiecej zdjęć z imprezy z widokiem na Madziarów , można by w miedzy czasie cyknąć jakieś strategiczne miejsca wrocławskie i wgrać to do ramy multimedialnej czy jak to sie nazywa robiąc małą prezentację z imprezy
User avatar
Tomek
 
Posts: 2404
Joined: Tue Aug 26, 2003 1:00 am
Location: Wrocław

Re: Schola Militaris we wrocławskim Arsenale

Postby kruku » Mon Apr 18, 2011 10:05 am

co do węgrów -- koniecznie trzeba wykonać rewizytę, tata (i przyszła współpraca z węgrami) zapowiada się obiecująco.
btw. udana komunikacja zaczęła się dopiero w sobotę wieczorem jak trochę popiliśmy :)

acha -- łosiu zrobił i prowadził strzelnicę łuku, która cieszyła się powodzeniem. niestety, w wyniku tego stracił sporo strzał.
mam wniosek o zakup z kasy kompanii kompletu (10?) strzał aluminiowych do strzalania dla cywilów, bez sensu jest tracić drewniane.
Żółtków źdźbłami drążyć, aż uświerkną prężąc
dogłębnie w źródłach dżdżu owrzodziałe rzycie.

bykom stop
User avatar
kruku
 
Posts: 3214
Joined: Tue Feb 25, 2003 1:00 am
Location: Wrocław

Re: Schola Militaris we wrocławskim Arsenale

Postby Grzech » Mon Apr 18, 2011 10:46 am

Pierwsze galerie:


https://picasaweb.google.com/marek.lesz ... ecien2011#

Węgrzy zdecydowanie uatrakcyjnili nasze spotkanie. Na wieczerzy zabrakło mi nieco wspólnego porykiwania, trzeba popracować nad śpiewnikiem który będziemy mieli pod ręką na każdej imprezie - a moze już coś takiego mamy?

Dzięki za wspaniały weekend :D

I jeszcze filmik znaleziony przez Anię:

http://www.youtube.com/watch?v=QbRJ1cEM ... r_embedded
User avatar
Grzech
 
Posts: 359
Joined: Fri Mar 14, 2008 9:16 am
Location: Wrocław/Warszawa

Re: Schola Militaris we wrocławskim Arsenale

Postby Monia » Mon Apr 18, 2011 1:43 pm

Wrócę jeszcze do sprawy związanej z jedzeniem. Następnym razem można zadbać o tak zwane zapychacze czyli dużą ilość chleba , smalcu i ogórków kiszonych . Nie będzie to kosztować wiele a każdy kto będzie głodny będzie mógł podejść i zrobić sobie sycącą kanapę.
Niezależnie od tego jak rozwiążemy sprawę głównego posiłku
Monia
User avatar
Monia
 
Posts: 742
Joined: Wed Aug 18, 2004 1:00 am

Re: Schola Militaris we wrocławskim Arsenale

Postby Sawa » Mon Apr 18, 2011 9:01 pm

Dziękuje wszystkim za pomoc z organizacją całego tego przedsięwzięcia :) WKS Pany! (i Panie ;) ) <3
User avatar
Sawa
 
Posts: 514
Joined: Sat Sep 20, 2003 1:00 am
Location: Wrocław

Re: Schola Militaris we wrocławskim Arsenale

Postby Grzech » Mon Apr 18, 2011 11:00 pm

Tomek wrote:ciach

mam pomysł na prezent dla Węgrów jak do nich pojedziemy; w tym celu poproszę o jak najwiecej zdjęć z imprezy z widokiem na Madziarów , można by w miedzy czasie cyknąć jakieś strategiczne miejsca wrocławskie i wgrać to do ramy multimedialnej czy jak to sie nazywa robiąc małą prezentację z imprezy


Super pomysł. poza zdjęciami z Węgrami wstawiłbym tam zdjęcia z najlepszych polskich imprez rekonstrukcyjnych jako informację czego mogą się spodziewać po poszczególnych zaproszeniach.

Generalnie można by się zastanowić czy czegoś takiego juz na holandię nie należałoby wykonać - tak w celu nawiązywania kontaktów innymi grupami za wszelkimi granicami. Wszak oni nic o Polsce nie wiedzą a moze się okazać iż odnajdziemy grupy podobne do Parufkowych szkotów :D
User avatar
Grzech
 
Posts: 359
Joined: Fri Mar 14, 2008 9:16 am
Location: Wrocław/Warszawa

PreviousNext

Return to Wolna Kompania Sarmacka

Who is online

Users browsing this forum: No registered users and 16 guests

cron