Page 2 of 2

PostPosted: Thu Feb 19, 2004 11:05 am
by Wojtek
Hehehe... To może jeszcze jakiegoś fachowca w sprawach ciuchów wypożyczcie "do pomocy"? Nie chcę nikogo obrażać, ale ten pomysł, żeby ludzie z zewnątrz decydowali (pomagali) o uzbrojeniu w Bolkowie jest nawet dla mnie - człowieka stojącego nieco z boku - trochę dziwny, żeby nie rzec śmieszny.

PostPosted: Thu Feb 19, 2004 1:08 pm
by kruku
On 2004-02-19 11:05, Wojtek napisał:
Hehehe... To może jeszcze jakiegoś fachowca w sprawach ciuchów wypożyczcie "do pomocy"?


myślę, że przy tego typu dyskusjach wszelcy fachowcy są mile widziani. z dowolnego źródła. niestety nikt się nie zaoferował.

Nie chcę nikogo obrażać, ale ten pomysł, żeby ludzie z zewnątrz decydowali (pomagali) o uzbrojeniu w Bolkowie jest nawet dla mnie - człowieka stojącego nieco z boku - trochę dziwny, żeby nie rzec śmieszny.


decydowali (pomagali)? nie qmam.

ma powstać coś w stylu przewodnika po uzbrojeniu ~XIVw (ci którzy zadecydowali o tym jak wyglądało już nie żyją ;) który ma pomóc w doborze odpowiednich jego elementów. ja np nie znam się na tym wcale (i nigdy blach wdziewać nie zamierzam). AFAIK nikt z bolkowa do tej pory nie próbował nawet czegoś takiego spisać, a przecież ktoś kto przychodzi do bractwa i chce zostać rymcerzem to powinien móc skądś takie informacje dostać, nie? może je dostać od innych w formie słownej jak będzie łaził i pytał, ale lepiej chyba, jak będzie mógł sobie wszystko wyłożone kawa-na-ławę otrzymać w formie pisemnej..

rozumiem że wotawa, którego madeleine wyciąga z rękawa ma pomóc w stworzeniu czegoś takiego. chyba nie wydaje się nikomu że będzie inaczej? a co z tym zrobimy to już sprawa nasza.

BTW są próby innych - wygląda to tak mniej więcej:

http://miedzia.ch.pwr.wroc.pl/phpBB/vie ... &forum=3&0 (byczyna, ustalenia śląskie na grunwald)

http://www.ch.ks.siemowita.webpark.pl/frame1.htm
(ustalenia na grunwald chorągwi mazowieckiej)

o zasadności tego typu inicjatyw proszę się wypowiadać na forum zamkniętym - jest tam taki temat i chodzi o to żeby ludzie z bractwa określili swoje zdanie na ten temat.

pzdr
kru
--
.

PostPosted: Thu Feb 19, 2004 2:54 pm
by madeleine
Ja wogole nie rozumiem o co pretensja. Nie miałabym nic przeciwko poproszeniu kogoś o pomoc przy strojach, zwłaszcza osoby która by sie na tychże strojach znała. Chyba ze mamy tak wspaniałych fachowców na Bolkowie ze wogóle nie potrzebujemy znikąd i niczyjej pomocy, jesteśmy debeściaki i zjedliśmy wszystkie rozumy świata. Ja, nawet jesli mam uczestniczyc w ustalaniu minimum strojowego to nigdy w życiu nie zamierzam twierdzić ze na strojach sie super extra znam i wiem o tym wszystko- bo tak wcale nie jest i Jaskółce np do pięt nie dorastam.
A Wotawę wytrzasnęłam nie z rękawa, tylko z Łodzi :smile: Po prostu przyjezdza do mnie na dni kilka i skoro juz mam jechac do Bolkowa to chyba faceta samego w Wałbrzychu nie zostawie w tej sytuacji? :smile: A skoro juz ma jechac to niech sie poudziela, w koncu był kilka razy na Bolkowie to niby czemu nie ma pomóc, zwłaszcza ze moze bedzie mial w Muzeum wystawe swoich prac... :smile:

PostPosted: Fri Feb 20, 2004 2:29 pm
by Wojtek
...nikt z bolkowa do tej pory nie próbował nawet czegoś takiego spisać, a przecież ktoś kto przychodzi do bractwa i chce zostać rymcerzem to powinien móc skądś takie informacje dostać, nie?...

Racja, cofam swoje słowa. Po prostu solidaryzowałem się z Niedźwiadkiem :smile:

PostPosted: Mon Feb 23, 2004 8:38 am
by kruku
w telegraficznym skrócie - udało się z adasiem w sprawie strojów dogadać a rozpiska szczegółowa tego co, jak i z czego się drzewiej nosiło znajdzie się na stronie bolkowskiej skoro tylko adaś ją dostanie i podda korekcie.

wiemy już też, że szyjące dziewczyny (i chłopcy :P) mogą odrobić swoje zamkowe godzinki robót obszywając obsługę zamku.

bardzo ciekawa rzecz to uzbrojeniowy poradniczek z łęczycy z mnóstwem obrazków który dostaniemy od wotawy - na pewno rymcerzom się spodoba. też będzie dostępny jak tylko dostanę zielone światło do rozpowszechniania go na www dla potrzeb bractwa..

PostPosted: Mon Feb 23, 2004 9:55 am
by madeleine
Na papierze na pewno, natomiast na WWW raczej nie :sad:
No, chyba ze mam bardzo ładnie o to poprosic :wink:

PostPosted: Mon Feb 23, 2004 10:07 am
by kruku
myślałem o forum zamkniętym.
nie o stronie jako takiej,
dlatego było 'dla potrzeb bractwa'.

myślisz że forma elektroniczna jest niedobra?

PostPosted: Mon Feb 23, 2004 12:39 pm
by madeleine
A to pogadam
Wiem że Wojtek nie chcial ZBYTNIEGO rozpowszechniania, i ten egzemplarz co mam to dostalam "do uzytku swojego a co z nim zrobie to moja sprawa"; wydaje mi sie z w sieci to by sie od razu za bardzo rozeszlo- ale na zamkniętym... w sumie czemu nie.

PostPosted: Thu Mar 11, 2004 2:51 pm
by kruku
dogadałem się z wotawą, skończył prace nad wersją pierwszą.

niedługo dostanę pocztą CDka z wersją opracowania do publikacji na forum zamkniętym (czyli do użytku wewnętrznego w bractwie), po opolu powinno być toto dostępne :)

pozdrawiam
kruku
--
.

PostPosted: Tue Mar 23, 2004 8:39 am
by kruku
teksty o których była mowa powyżej (bronioznawczy skrypt wotawy i ustalenia o strojach - wersja sprzed adamowej korekty) leżą na bolkowskim forum zamkniętym..

zapraszam do konsumpcji i komentarzy :)

pzdr
kru
--
.

PostPosted: Wed Mar 31, 2004 6:26 am
by bieszczadnik
Cześć! Przy ustalaniu minimum uzbrojenia nie zapomnij o skutecznej ochronie szyi/szczególnie od przodu
z pozdrowieniami BIESZCZADNIK

PostPosted: Tue Apr 06, 2004 3:12 pm
by wotawa
Panowie Wojtku i Niedźwiedziu!
Klaniam się i chciałbym coś wyjaśnić osobiście.
Skrypt udostępniłem, bo bardzo dużo zawdzięczam Magdzie i jej informacjom o strojach.
Ona jest dysponentem tego skryptu.

Nikomu nie udostępniłem tego w wersji elektronicznej poza Wami, a ponieważ jest to materiał który jest podstawą pracy nad książką, na prawdę nie muszę nikomu ułatwiać życia.
Zawsze będziecie to mogli kupić po rozszerzeniu i wydaniu jako książkę.

Dla mnie udostepnienie połowy roku swojej pracy bez pytania jak zostanie wykorzystana, darmo i bez żadnych pretensji do narzucania Wam czegokolwiek, jest objawem mojego wielkiego zaufania do Was.

Nikogo do niego nie zmuszam.
I pierwszy raz widzę, by prezent dany bez żadnych warunków poza tym byscie go trzymali dla siebie, był tak odebrany.

Nie ukrywam, że nie było to przesadnie kurtuazyjne z Waszej strony.

PostPosted: Tue Apr 06, 2004 5:54 pm
by Niedzwiedz
WITAJ WOTTAWO powiem tak to co zrobiłes jest swietne ,a moje poprzednie wystopienie które cie tak poruszyło nie dotyczyło bezposrednio ciebie ani twojej pracy lecz wypowiedzi jakiej udzieliła madleine ,było prowokujace i wogule mnie zezliło ,powracajac do tego co nam udostepniłes jest wielce pomocne i swietne (powtarzam sie ale tak miało byc),chyle czola .Poza tym moja wypowiedz ukazała sie na forum duzo wczesniej niz dostalismy ten "poradnik" .JEszce raz dziekuje za udostepnienie nam tego >

PostPosted: Wed Apr 07, 2004 12:43 am
by wotawa
Rozumiem, choć nie zauważyłem nic prowokującego w wypowiedzi Madeleine. :smile:
Myślę, że po prostu zależało jej byście mieli coś takiego. W końcu to nie ona zyska na tym najwięcej.

Cieszę się, że nikt mnie już nie posądza o chęć narzucania Wam czegokolwiek, bo na to nie mam ani ochoty (bo po co?), ani siły, ani czasu.
Życzę powodzenia w poszukiwaniach, bo ten skrypt mimo, że gruby, to zaledwie wstęp do nich.

A Madeleine dziękuję przy okazji za materiały, bardzo mi pomogła jeśli chodzi o stroje.

Pozdrowiam wszystkich.

PostPosted: Wed Apr 07, 2004 1:54 pm
by wotawa
Dodam jeszcze jedno.
Materiały przekazałem właściwie tylko ze względu na Madeleine, której po prostu zależy na tym żeby Wam ułatwić życie.
I na prawdę nie widzę w tym nic prowokacyjnego. :smile:

Magda jest na tyle dobrym fachowcem, że w każdej ultrackiej ekipie ją przyjmą z otwartymi ramionami. Gdyby chciała być prowokacyjna mogła by to bez problemu robić z perspektywy innej ekipy.
Zapewniam :smile:.

Jeszcze raz pozdrawiam i życzę Wesołych |wiąt.